Bettie bondage - Walentynki dzień zerwania seks z mamą w 4k
Walentynki. Oszczędzałeś na miesiące, żeby zabrać dziewczynę do nowej francuskiej restauracji. Kupiłam jej elegancką bieliznę. Masz nawet pokój hotelowy. Ale... zerwała z tobą. W dzień! Co jest, kurwa?
Twoja macocha zobaczyła torbę na śmieci i przyszła do twojego pokoju, żeby z tobą o tym porozmawiać. Ma własne problemy z Valentines, z twoim dupkiem, ojczymem, Jack. Raczej Jack Off. Nienawidzisz go, nie wiesz, co ona w nim widzi. A teraz, porzucił ją w Walentynki, kiedy jest w 8 miesiącu ciąży! Co za palant.
Współpracuje z tobą, mówiąc, że wie, że to naruszenie prywatności, ale przeczytała kartę, którą napisałeś dla swojej dziewczyny. Była dziewczyna. Chce, żebyś wiedziała, jakie to było słodkie, jaki z ciebie dobry facet. Jaki z ciebie opiekuńczy, miły partner. Co za błąd, że twój były z tobą zrywa. Nie jesteś pewien, ale... Wydaje mi się, że ona... Niemożliwe. Czy twoja macocha z tobą flirtuje?
Pochylasz się trochę, prosząc o sukienkę, którą kupiła na randkę. To seksowne, śliskie. Twój kutas pobudza się w twoich spodniach, wyobrażając sobie, jak jej ciężkie, pełne ciążowe cycki wyglądałoby na napięte, cienkie tkaniny. Pod przebraniem słodkiego, dobrego, miłego, zachęcającego faceta - tak jak powiedziała - mówisz jej, żeby go nie zwracała, żeby przymierzała i cieszyła się nim! Oczywiście dla siebie. Shyly, ona się uśmiecha i idzie przymierzyć.
Kiedy wróci, w jednej chwili stajesz się twardy. To taka zdzirowata sukienka! Tył to Ultralow, a przód zwisa i rozciąga się we wszystkich odpowiednich miejscach, dając wam pokaz. Część jej musi o tym wiedzieć. Jesteś mężczyzną, a ona ma na sobie seksowną sukienkę, naciskającą na twoje nogi, kiedy siedzi na łóżku.
"Po prostu nie wiem, jaką bieliznę założyć. To nie ma znaczenia..."
Powiedz jej, żeby otworzyła torbę z prezentem. Chcesz, żeby miała to, co jest w środku. Myślisz, że jej się spodoba. Patrzenie, jak odkrywa pasujący biustonosz i zestaw majtek sprawia, że tak bardzo boli, wiedząc, że jest zagubiona. Powiedz jej, żeby je przymierzyła. Nie, nie odchodź. Zamkniesz oczy, kłamiesz, podglądasz, jak ona zsuwa sukienkę, jej piersi wyglądają przepysznie. Chcesz to wyciągnąć, zaskocz ją swoim twardym kutasem. Twoja samotna, zagłodzona matka wstała w Walentynki.
Ale nie musisz długo czekać, aż to się stanie. Przymierzam bieliznę, słyszę jak ją komplementujesz. Wiesz, że jest dla ciebie mokra, podekscytowana, chętna i napalona. Nawet jeśli jesteś jej pasierbem. Kobieta ma swoje granice i potrzeby.
Sprawdź rozszerzony podgląd dla idei chodzenia, kątów i działania!